a
Alienum phaedrum torquatos nec eu, vis detraxit periculis ex, nihil expetendis in mei. Mei an pericula euripidis, hinc partem.

Zadzwoń +48 603 401 864

64-100 Leszno, ul. Rynek Zaborowski 39b

Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych  „Nasz Dom – Nasz Świat” w Lesznie.

Felietony

Uzasadniona laba, czyli jak konstruktywnie wykorzystać urlop

Witajcie,

I oto stało się, po miesiącu błogiego lenistwa wróciliśmy do WTZ-ów. Mam nadzieję, że teraz wszyscy ze zdwojoną siłą przystąpimy do czekających nas zadań. Ale zanim praca, mam dla Was kilka wskazówek jak dobrze wykorzystać przyszłoroczny czas urlopu lub, być może perspektywa słodkiego nic nierobienia dopiero przed Wami. Dla mnie osobiście ten urlop był jednym z najlepszych w życiu, gdyż miałem poczucie, że po wykonywaniu, przez prawie cały rok sumiennie powierzonych mi zadań, mogłem powiedzieć sobie „zasłużyłeś”.  Czy przez ten czas dokonałem jakiegoś przełomowego odkrycia w swoim życiu? Nie, ot takie prozaiczne czynności – nadrobiłem zaległości w prasie, obejrzałem kilka filmów i seriali, podgoniłem parę poziomów w grze oraz byłem kilka dni nad polskim morzem. Ktoś powie – przecież to można robić przez cały rok! Owszem, ale wszystko zależy od przyjętej perspektywy, gdyż wszystkie te z pozoru proste czynności w pewien sposób ubogaciły mnie mentalnie oraz poszerzyły moje horyzonty myślowe. Uważam, że w życiu właśnie o to chodzi, aby życie wzbogacać o piękne momenty, bo pamiętajcie kasa może się kiedyś skończyć, a chwilę wyryte w Waszych duszach i sercach pozostaną z Wami na zawsze. Oczywiście można cały wolny czas przeleżeć na kanapie, bo może ktoś przez cały rok mocno pracował kreatywnie i potrzebuje popatrzeć na zieleń w leśnej głuszy „I ja to szanuje”, ale jak już osiągniecie ten wewnętrzny spokój to postawcie na prostotę. To wtedy dostrzeżecie dużo pięknych i mam nadzieję rozwijających Was momentów. W społeczeństwie zdarzają się i takie osoby, które mimo obowiązków zawodowych nawet podczas urlopu muszą coś robić pożytecznego, bo uważają, że jak to tak można siedzieć i absolutnie nic nie robić. I dla takich wakacyjnych pracusiów mam rozwiązanie, z jednym zastrzeżeniem, aby to nie było związane z Waszą pracą zawodową, bo wtedy wierzcie mi całą przyjemność z urlopu trafi szlag . Możliwości jest sporo, praca w schronisku, pomoc przy organizacji imprez itp. Dla każdego coś miłego. Mam nadzieję, że mój punkt widzenia pozwoli Wam osiągnąć maksymalny poziom wypoczynku podczas wakacji.

Do następnego,

Karol Nowak

Cisi bohaterowie w naszej przestrzeni – czyli kilka słów o naszych Terapeutach

Witajcie,

W naszej przestrzeni warsztatowej ostatnio sporo się dzieje (zachęcam do obejrzenia foto relacji dostępnych na naszym Facebooku), dlatego też z lekkim opóźnieniem przychodzę do Was z nowym tematem. Pomówimy dziś o światowym dniu terapii zajęciowej, który obchodziliśmy 27 października. Dla mnie osobiście zetknięcie się z ideą WTZ-ów było czymś nowym. Oczywiście, jako osoba niepełnosprawna słyszałem o takich placówkach, ale wychodziłem z założenia, że jako osoba z większymi dysfunkcjami fizycznymi nie przydam się tam zbytnio. Czas jednak pokazał, że bardzo się myliłem.

Jak zapewne część z Was wie cały czas uczęszczam do pracowni multimedialno-poligraficznej. Uczymy się w niej obsługi programów komputerowych, fotografii oraz trzymamy pieczę nad wszystkimi multimedialnymi sprawami naszych WTZ-ów. Lecz na przestrzeni ostatniego roku miałem okazję przebywać przez jakiś czas w dwóch innych pracowniach: rękodzieła oraz krawiecko-dziewiarskiej. W obu przypadkach towarzyszyły mi lekkie obawy, ale dzięki wsparciu terapeutów w danych pracowniach oraz mojemu zaangażowaniu udawało mi się, i wciąż udaje zyskiwać nowe umiejętności w dziedzinach takich jak lepienie z gliny, szkliwienie, przyszywanie oraz wyszywanie.

Także jak wspomniałem na początku – moje obawy okazały się płonne. Ale nie osiągnąłbym nawet promila tych umiejętności bez zaangażowania oraz morza cierpliwości ze strony naszych Terapeutów. Z tego miejsca chylę przed Państwem czoła za cierpliwość, zaangażowanie i ogólne o nas dbanie.

Życzymy, żeby się Wam zawsze chciało rano wstawać i swymi pasjami zarażać.

Powszechnego zrozumienia oraz marzeń spełnienia.

Do następnego,

Karol Nowak

Skip to content